czwartek, 13 sierpnia 2015
Perseidy - czyli garść spadających gwiazd
ISO 1000 , f 2,8 , t-30sek
ISO 1600 , f 2,2 , t-5sek
Nagonka medialna, żeby koniecznie oglądać spadające mrowie galaktycznych okruchów po komecie Perseusza skusiła i mnie. Około 22.45 rozstawiłem sprzęt i czekałem aż zgaśnie latarnia. Zgasła, zacząłem naciskać spust, odsuwać rękę, czekać i znowu naciskać, czekać aż samowyzwalacz uruchomi migawkę z wcześniej podniesionym lustrem, i tak przez nad godzinę. Zabawa aż miło. Ostatnie to już nie sekundy a minuty naświetlania - dokładnie 17 minut na f/8 i ISO 200.
ISO 1600 , f 2,2 , t-5sek
Nagonka medialna, żeby koniecznie oglądać spadające mrowie galaktycznych okruchów po komecie Perseusza skusiła i mnie. Około 22.45 rozstawiłem sprzęt i czekałem aż zgaśnie latarnia. Zgasła, zacząłem naciskać spust, odsuwać rękę, czekać i znowu naciskać, czekać aż samowyzwalacz uruchomi migawkę z wcześniej podniesionym lustrem, i tak przez nad godzinę. Zabawa aż miło. Ostatnie to już nie sekundy a minuty naświetlania - dokładnie 17 minut na f/8 i ISO 200.
piątek, 7 sierpnia 2015
Subskrybuj:
Posty (Atom)