piątek, 17 kwietnia 2015

Robbie Williams z bliska


Chciałem na koncert zabrać długi obiektyw sportowy, ale nie wziąłem. Sześć minut żałowałem, ale w siódmej już mi przeszło, bo muzyk podszedł tak blisko, że 17-40 było bardzo odpowiednim obiektywem. Tutaj 17mm i widać, że pan Williams prawie mi depta po nim.